Jak każdej mamie tak i mnie zależy na zdrowiu, uśmiechu i dobrym samopoczuciu mojego dziecka. Antoś ruszył dziś dziarsko do szkoły. Pierwsza klasa, to poważna sprawa, a energii musi starczyć na cały, pełen wrażeń dzień. W śniadaniówce musiał, zatem znaleźć się prawdziwy zastrzyk energii.

IMG_3149

– kanapka z chleba orkiszowego z siemieniem lnianym z naturalnym masłem, serem żółtym, papryką, rzodkiewką i kiełkami słonecznika

– suszony kokos

– borówki

– migdały i orzechy nerkowca

– banan 1/2 szt.

– jogurt

BIAŁKO 16,6 g  TŁUSZCZE 28,1 g  WĘGLOWODANY 54,4 g

527 kcal

Drogie mamy namawiam was do eksperymentowania niech drugie śniadanie będzie dla Waszych pociech czymś wyjątkowym. Nie chodzi, o to byśmy zadbały tylko o składniki pokarmowe. Czasem małe zabiegi choćby namalowana flamastrem śmieszna buźka na skórce banana dają wiele radości. Mam nadzieję ze ten cykl wpisów będzie dla Was inspiracją 🙂