Poniedziałek, to taki wyjątkowy dzień, w którym zaczynamy nowy tydzień wytężonej pracy. Warto więc zadbać, by w śniadaniówce naszego małego ucznia znalazły się produkty pełne witamin.
W zestawie :
- bułka żytnia z serem żółtym nisko-tłuszczowym, rzodkiewką i kiełkami lucerny i brokułu
- borówki
- maliny
- gruszka
- marchew
- woda
Co ważnego
Kiełki, niezwykle cenne źródło witamin i minerałów. U nas były przełomem w nakłonieniu Antka do spróbowania nowych produktów. Zakupiliśmy kołkownicę ( koszt ok. 20 zł) i założyliśmy domowy mini ogródek. Codziennie nasiona płukaliśmy i obserwowaliśmy. Po kilku dniach kiełki były gotowe. Duma i radość małego były bezcenne, a perspektywa, że ma się własny wkład w to co się je spowodowały ze kiełki zagościły w menu Antosia na zawsze. Chcąc zachęcić dziecko do spróbowania wybierzcie nasiona roślin bardziej delikatnych w smaku np. lucerny czy brokułu. Gotowe kiełki przechowujemy w lodówce do 4 dni. Biały kożuszek na korzonkach nie jest pleśnią lecz stanowi rozwijające się włośniki.
Co dobrego w kiełkach:
- bogactwo witamin, błonnika, aminokwasów, chlorofilu i minerałów
- są lekkostrawne
- obniżają poziom cholesterolu we krwi,
- utrzymują w zdrowiu serce, nerwy, skórę, krew i mózg,
- chronią organizm przed anemią,
- zapobiegają przeziębieniom dzięki wysokiej dawce Wit. C
- zawierają substancje likwidujące wolne rodniki.